Temida powinna być jeszcze głucha aby nie słyszeć wielu bzdur, które ja usłyszałem.
Zapewne Wy nie mając do tej pory do czynienia z wymiarem sprawiedliwości w tym kraju, a oglądając czasami filmik propagandowy Sędzia Maria Wesołowska myślicie, że nie wolno kłamać w Sądzie i składać fałszywych zawiadomień na Policję. Otóż jesteście w wielkim błędzie...
Dlaczego? Przeczytasz to w moim wcześniejszym wpisie - Kliknij tu.
Tak więc potraktujcie to jako mój świąteczny wpis. Dlaczego świąteczny? Bo to już któreś z rzędu święta jak nie widzę się z własnym dzieckiem. Takie mamy prawo i sprawiedliwość w tym kraju. Serki martwych ustaw i jeszcze więcej martwych przepisów, które służą do ich egzekwowania. W lipcu tego roku złożyłem do Sądu dwa wnioski: w sprawie o ukaranie za fałszywe zeznania i o utrudnianie kontaktów z dzieckiem. I co? I staram się zachować jakiś poziom żeby nie odpowiedzieć na to pytanie ... i gówno. Ale taka odpowiedź chyba jest najbardziej odpowiednia. Nie wynika ona bynajmniej z gniewu czy złości. Jest dokładnie przemyślana i nie ma zamiaru być obraźliwa dla nikogo. To odpowiedź, która najlepiej określa stan naszego systemu prawnego. Systemu, który nie został skonstruowany tak był przejrzysty i klarowny oraz dostępny dla każdego. Został skonstruowany tak aby posiadał kruczki. Aby zwykły śmiertelnik nie miał do niego dostępu i możliwości walki o sprawiedliwość i przestrzeganie prawa.
A co najgorsze to fakt, że nikt nie ponosi odpowiedzialności za to co robi i jak robi. Moje wnioski od lipca spoczywają w Sądzie i nikt nie zadał sobie fatygi aby je zbadać. A sprawy się toczą nadal na podstawie fałszywych zeznań, a fakt, że Sąd nie raczy rozpatrzyć wniosków i ukarać osoby składającej fałszywe zeznania jej bezczelność zaczyna sięgać zenitu.
Oto fragment smsa do mnie:
A ta reklama zarabia na mnie
Ale to wszystko tak na marginesie. A dążę do tego, że w tym kraju liczy się kasa i bycie na topie. Przykłady? Pan Maciej Zientarski, Pani, która wjechała do podziemia pod Rotundą w Warszawie. jak ktoś śledził te wydarzenia to wie o czym piszę.
Tak więc z okazji świąt i Nowego Roku życzę Wam dużo kasy i "mocnych stanowisk" i abyście to wykorzystywać w sposób służący dobru, a nie jak ma najczęściej miejsce kasa i władza stoją po stronie "złych mocy" Przykład - Sejm, Senat, politycy, i temu podobni. Czy słyszeliście kiedyś żeby lekarz odpowiadał za błędy lekarskie, a sędzia czy komornik za to, że zniszczył komuś życie? A w TV mówią, że mafia jest w Pruszkowie i Wołominie:)
Trzymajcie się ciepło. Ja nadal walczę z Putinem. nie włączyłem jeszcze ogrzewania gazowego. Cały czas palę w kominku :) To taki mój patriotyczny wkład w walkę z tyranem. A tak poważnie to mimo, że płaciłem alimenty to matka mojego dziecka odsyłała mi je na konto, po czym złożyła sprawę do komornika i teraz z pensji zostaje mi nieco ponad 350 zł na przeżycie i opłaty. Resztę zabiera mi komornik. I w związku z tym nie mogę płacić alimentów na bieżąco bo nie mam z czego. Tak prawo potrafi zagnać człowieka w ślepą uliczkę. A to, że mam wyciągi z konta, że płaciłem i dostawałem od matki Synka zwroty alimentów to jakoś nikogo nie obchodzi. Głowa do góry. Nabierajcie siły może kiedyś zmienimy to na lepsze. I pamiętajcie! Nie wierzcie politykom :) Żadnym, a w szczególności kiedy są prawnikami.
A ja biorę się za malowanie stołu i łóżka, które przyjechały do mnie wczoraj z Łodzi. To właśnie pozwala mi przeżyć. Niech mi później komornik to z żołądka wyciągnie.
Warto przeczytać ten artykuł - http://3obieg.pl/jak-zmienic-system-zarzadzania-krajem-bysmy-juz-dluzej-nie-zyli-w-panstwie-bezprawia
Ta reklama także zarabia na mnie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz